Inteligentne rozwiązania zmieniają oblicze opieki nad dziećmi. Dzięki nim można zoptymalizować karmienie niemowlęcia, a także poprawić komfort matek ściągających pokarm przy użyciu laktatora. Coraz częściej rodziców w codziennych obowiązkach wspiera także sztuczna inteligencja. Najważniejszymi technologiami wspierającymi nadal pozostaną jednak inteligentne nianie i monitory.
– Mia to inteligentne rozwiązanie do monitorowania karmienia niemowlęcia, które pasuje do każdej butelki. Podczas karmienia wystarczy umieścić butelkę w specjalnej obudowie, a rozpocznie ona mierzenie temperatury pożywienia. Niebieski oznacza, że pokarm jest zbyt zimny, zielony to temperatura optymalna, a czerwony oznacza zbyt gorący – te oznaczenia są bardzo uniwersalne – mówi w rozmowie agencją Newseria Innowacje Gisela Xie z firmy Bluesmart Technology.
Urządzenie oprócz wysyłania komunikatów dźwiękowych i świetlnych komunikuje się z opiekunem dziecka również poprzez aplikację mobilną. Dzięki temu ma on dostęp do informacji związanych z żywieniem dziecka także wówczas, gdy butelkę trzyma inna osoba. Za pracę urządzenia odpowiada szereg zaawansowanych czujników.
Mierzą one temperaturę, ruch i wagę
– Przed rozpoczęciem karmienia umieszcza się butelkę w obudowie na równej powierzchni na sekundę, a po skończeniu stawia się ją z powrotem na stole. Wtedy można za pomocą mobilnej aplikacji sprawdzić informacje o karmieniu, czyli ile dziecko właśnie zjadło, temperaturę pokarmu, czas karmienia i kąt nachylenia butelki. W ten sposób można sprawdzić, co dzieje się z dzieckiem pod opieką niani lub w żłobku – twierdzi Gisela Xie.
Na rynku pojawia się coraz więcej zaawansowanych urządzeń z dziedziny baby tech. Jednym z nich jest inteligentny laktator. Urządzenie zostało zaprojektowane tak, by jak najbardziej ograniczyć czynności związane ze ściąganiem pokarmu i sprawić, by było ono możliwe w każdych warunkach. Laktator można nosić pod ubraniem i używać go w dowolnej pozycji. Laktator automatycznie przełącza się od fazy stymulacji aż po ściąganie pokarmu. Dzięki aplikacji mobilnej można zaś śledzić ilość pobranego mleka i czas pompowania.
Wciąż jedną z najważniejszych technologii wspierających opiekę nad niemowlęciem są inteligentne nianie i monitory, coraz częściej wspierane sztuczną inteligencją. Nanit Plus to zaawansowany monitor śledzenia snu. W praktyce jest to noktowizyjny aparat fotograficzny zawieszony nad łóżeczkiem. Urządzenie zawiera w sobie mikrofon, głośnik, kamerę, światło nocne i czujnik temperatury. Dzięki algorytmom uczenia maszynowego wykorzystanym do analizy zapisanych przez monitor danych urządzenie śledzi model snu dziecka i może zinterpretować te dane w późniejszym czasie. Rodzice mogą m.in. dowiedzieć się, ile czasu dziecko spało w nocy i jak długo zajęło mu zasypianie.
– Jako młoda mama uważam, że powinniśmy się skupić na innowacjach w sektorze produktów dla dzieci, który od wielu lat pozostaje w tyle. Porównując sytuację sprzed dziesięciu lat i obecną możemy zauważyć, że niewiele się zmieniło, jednak z zadowoleniem obserwujemy pojawienie się licznych produktów dla dzieci wykorzystujących nowe technologie. Można zauważyć wśród rodziców trend w kierunku korzystania z technologii, które sprawiają, że wychowanie dziecka staje się łatwiejsze – mówi ekspertka.
Globalny rynek opieki nad dzieckiem według Zion Market Research osiągnie w 2024 r. wartość ponad 108 mld dol.